Chińskie media o reformie sądownictwa w Polsce

Łukasz Sarek
3 stycznia 2020

Co się wydarzyło? 18 grudnia Chinese News Network opublikowała artykuł na temat reformy polskiego systemu sądownictwa przeprowadzanej przez rząd Prawa i Sprawiedliwości oraz opinii Sądu Najwyższego, że wprowadzenie reformy może prowadzić do wyjścia Polski z UE. Artykuł odnosił się do doniesień w zagranicznej prasie” bez odnoszenia się do konkretnych źródeł. Jest bardzo prawdopodobne, że wiadomość była oparta na artykule BBC z 17 grudnia ubr. Informacje podane przez China New Network zostały następnie opublikowane w Global Times, China Daily i innych chińskich mediach. Niektóre z nich cytowały również inne źródła zagraniczne, które jednak bazowały na informacjach BBC. Tak np. Sina oparła się na artykule Financial Times opublikowanym na WeChat.

Jakie to ma znaczenie? Przekaz na temat wydarzeń w Polsce zaprezentowany w chińskich mediach był skróconą wersją przekazu BBC i innych źródeł ograniczoną do głównych punktów:

– sędziowie, którzy kwestionują zgodność reform z prawem będą mogli być usunięci ze względu na „zaangażowanie w działalność polityczną”

– Prawo i Sprawiedliwość uzasadnia reformy koniecznością walki z korupcją w systemie sądowym

– według opinii Sądu Najwyższego reformy są niezgodne z prawem UE mogą prowadzić do wyjścia Polski z UE

Przekaz chińskich mediów pozbawiony był kilku istotnych elementów, które sprawiły że stworzony został niepełny i zniekształcony obraz wydarzeń. We wspomnianych artykułach nie pojawiły się informacje o masowych protestach obywateli przeciwko rządowej reformie, które miały miejsce wcześniej w grudniu a które były wspomniane w oryginalnym tekście BBC. Większość doniesień ( z wyjątkiem np. Guancha powołującej się na Euronews) nie uwzględniła również komentarza Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego prof. Małgorzaty Gersdorf porównującej działania PiS do prześladowań sędziów prowadzonych przez komunistyczne władze podczas stanu wojennego w 1981 r. Nie zostało opublikowane również żadne wprowadzenie, które wyjaśniałoby chińskiemu czytelnikowi dlaczego planowane i już częściowo wprowadzone przez PiS reformy zagrażają rządom prawa w Polsce. Dla obywatela Chin żyjącego w kraju, gdzie wola Komunistycznej Partii Chin jest najwyższym prawem koncepcja niezależności władzy sądowniczej od wpływów politycznych może wydawać się trudna do zrozumienia. Doniesienia w chińskich mediach nie odnotowały również krytycznej opinii o reformie zawartej w opinii Biura Analiz Sejmowych oraz protestów organizowanych w wielu polskich miastach.

Szerszy obraz Mocno ograniczona liczba i zakres informacji w chińskich mediach na temat reformy sądownictwa w Polsce nie jest niczym zaskakującym biorąc pod uwagę niewielkie zainteresowaniem chińskich opinii publicznej wydarzeniami w Polsce. Zastanawiający jest jednak mocno zniekształcony obraz wydarzeń sprowadzający konflikt wokół reformy do sporu między rządem PiS a Sądem Najwyższym wspieranym przez organa unijne. Opinie opozycji politycznej i krytyczne głosy ze strony opinii publicznej oraz protesty nie pojawiły się w informacjach. Otwartym pytaniem jest czy ten zniekształcony przekaz jest jest wynikiem słabego rozeznania w polskiej sytuacji, pomimo obecności chińskich dziennikarzy w Polsce, braku zainteresowania w głębszej analizie ze strony redakcji czy też chęcią uniknięcia problemów z cenzurą. Trudno jednak winić chińskie media o tak niedostateczny przekaz wydarzeń jeśli chiński ekspert z państwowego think tanku przedstawia konflikt o reformy sądownictwa jako spór między UE, Sądem Najwyższym i rządem PiS bez uwzględnienia innych aktorów i czynników.